Drodzy Słuchacze, Przyjaciele i wszyscy Miłośnicy twórczości Antoniego Murackiego i Jaromira Nohavicy. Właśnie ukazała się najnowsza płyta Antoniego Murackiego pt.: „Muracki śpiewa Nohavicę”. Na płycie znajdziecie pieśni czeskiego barda pięknie przetłumaczone i zaśpiewane przez Antoniego, a również dwa bonusowe utwory w wykonaniu Jarka, również po polsku. Niektóre utwory jak Sarajewo czy Moja mała wojna są Państwu bardziej znane, jednak usłyszymy też pieśni z najnowszej płyty Jarka oraz zupełnie nieznane. Wszystkie utwory jednak są wspaniale i ciekawie zaaranżowane przez Darka Polubca i Antoniego Murackiego, dlatego na długo zostają w pamięci.
W nagraniu wzięli udział doskonali muzycy: Robert Kuśmierski (akordeon), Joachim Łuczak (skrzypce), Florian Ciborowski (harmonijka i mandolina), Darek Polubiec (piano, perkusja, bas). Za gitary, wokale, gwizdy i klaski odpowiada Antoni Muracki.
Tu można posłuchać fragmentów płyty:
Oczywiście w trakcie mam nadzieję obszernego koncertu nie zabraknie autorskich pieśni Tolka oraz pieśni z repertuaru innych lubianych przez niego bardów. Jak zwykle będzie czas na zadumę i refleksję a także na wspólne pośpiewanie. Wiedząc co nas czeka bo to już czwarta wizyta Tolka w Leśniczówce cieszę się na nasze wspólne spotkanie i zaczynam odliczać dni do 22 kwietnia.Pozdrawiam i do zobaczenia w Leśniczówce
Marek Ł.
Refleksje Tolka na temat twórczości:
Wiersze od zawsze towarzyszyły mojemu życiu; rzecz jasna, nie tylko własne. Wiara, że słowem da się okiełznać rzeczywistość, choćby była to wiara naiwna – często dawała siłę.Wiara, że poezja może zmieniać rzeczywistość czy ludzi, już od dawna wydaje się dla mnie niedostępna. Dziś pozostało mi wierzyć, że słowem da się opisać nierzeczywistość, rozumianą jako stan uczuć i myśli, i że to, mimo wszystko, czemuś lub komuś służy – choćby chwilowemu wzruszeniu. Same wiersze to przecież byt nierzeczywisty, co nie znaczy – niepotrzebny. I choć zupy z niego nie zrobisz – czasami możesz jakąś dziurę załatać, choć dziura też przecie nierealna.